Jakiś czas temu trafiłam w sieci na filmik będący częścią kampanii społecznej Fundacji Rodzice Przyszłości:
Każdego dnia odpowiadam na tysiące pytań mojego 3-letniego syna. Tłumaczę sytuacje, w jakich się znajdujemy, zachowania innych ludzi. Wiem jak wielki wpływ ma na niego każde moje słowo, jak bardzo w nie wierzy i zapamiętuje je. Po niedawnej rozmowie już widzę zalążek jego tworzącej się pewności siebie:
Syn: Mama, a Kuba mi dziś powiedział, że po mnie nie przyjdziesz! (*w przedszkolu)
Ja: Ojej, i co mu odpowiedziałeś?
Syn: Powiedziałem, że chyba mu się coś pomyliło, bo moja mama zawsze po mnie przyjdzie!
Bądźmy świadomymi rodzicami, kontrolujmy swoje emocje, zwłaszcza w sytuacjach stresowych, aby nigdy nie odreagowywać na dziecku. Słowa mają ogromną moc - używajmy tych, które wpłyną na nasze dziecko pozytywnie. Wysoka samoocena jest kluczem do jego przyszłości - tworząc ją, tworzymy szczęśliwego człowieka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz