Rok temu o tej porze roku kąpaliśmy się w morzu, a dziś 15 stopni i chłodno w jesiennej kurtce. Sezon na zimne stopy i dłonie uważam za otwarty, na parapecie stoi dynia, a nawet kaloryfery zaczęły się robić już ciepłe... ale póki co - nasze wspomnienia z lata:
Całe szczęście zrobiłam w zamrażarce zapas truskawek!
Czas przygotować się na pół roku zimna. Mam nadzieję, że jesień będzie złota!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz