Strony

poniedziałek, 26 września 2016

Suszone pomidory

Uwielbiam suszone pomidory! W tym roku po raz pierwszy zrobiłam je sama. Z pomocą taty, który zajął się suszeniem :). Użyłam pomidorów Lima, im mniejsze tym lepsze, szybciej się suszą. W słoiczkach zalałam je podgrzanym olejem rzepakowym i postawiłam do góry dnem. Do kilku dodałam też czosnek. 

Ważne - olej nie może być gorący, bo pomidory się usmażą. Wiem, bo jedne tak usmażyłam, zrobiły się twarde. 

Po kilku dniach smakują wybornie, w sałatce, w sosie i na kanapce!



3 komentarze:

  1. my też raz ususzyliśmy pomidora, bo pojechaliśmy na urlop i został taki jeden na stole a jak wróciliśmy mieliśmy suszonego pomidora i całe mieszkanie muszek owocówek ;-(

    ale te prawdziwe lubimy

    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. :-D Bo to trzeba suszyć w piekarniku lub w piecu, albo na balkonie pełnym słońca, ale to już raczej nie w naszym klimacie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem ciekawa samego procesu suszenia. W piekarniku, w suszarce takiej jak do grzybów czy jak? to mnie najbardziej interesuje, bo na zdjeciach wyglądają super!

    OdpowiedzUsuń